Policjant i strażnik miejski z Zielonki zatrzymali dwóch młodych mężczyzn na gorącym uczynku. 19-latek i 20-latek próbowali zapakować do bagażnika swojego auta skradziony wcześniej skuter. Jednoślad się nie zmieścił, a złodzieje trafili do aresztu.
2 maja kilka minut przed 3:00 w nocy policjant i strażnik miejski z Zielonki w rejonie ulicy Kolejowej zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy próbowali zapakować skuter do bagażnika osobowego volkswagena. Gdy to im się nie udało, rozkręcili elementy obudowy motocykla, schowali je do auta, a skuter ukryli w pobliskich zaroślach. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić podejrzane zachowanie mężczyzn.
Po chwili zatrzymali 19-letniego Damiana K. i 20-letniego Maksymiliana B. Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili właściciela jednośladu. Mężczyzna był bardzo zdziwiony wizytą funkcjonariuszy i informacją o kradzieży jego motoroweru. Wartość skradzionego pojazdu wycenił na prawie 2000 złotych.
19-latek i 20-latek już usłyszeli zarzuty kradzieży mienia. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
{jumi [*9]}
