Na 2,5 kilogramów amfetaminy, tyle samo marihuany i 100 gramów kokainy CBŚ wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej natrafiło podczas likwidacji narkotykowej hurtowni w centrum Nowego Sącza. Zabezpieczone tam substancje stanowią największą partię, jaką jednorazowo odzyskano na terenie miasta. Ocenia się, że starczyłaby ona do przygotowania około 40 tysięcy działek dilerskich.
Policjanci dotarli do wytypowanego wcześniej miejsca podejrzewając, że to stamtąd dystrybuowane są narkotyki trafiające na sądecki rynek. Wiele wskazywało na to, że narkobiznes jest prowadzony przez mężczyznę, który wyszedł jakiś czas temu na wolność (przed sądem toczy się wobec niego proces o kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej handlującej narkotykami na szeroką skalę). Wygląda na to, że lider handlu narkotykami na Sądecczyźnie nie tylko wznowił przestępczą działalność, ale także wielokrotnie zwiększył jej skalę, wprowadzając do obrotu szeroki asortyment środków zmieniających świadomość.
Akcja przeprowadzona przez funkcjonariuszy CBŚ pozwoliła na zatrzymanie dealera oraz jego najbliższego współpracownika w momencie porcjowania narkotyków. Obydwaj usłyszeli zarzuty dotyczące wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających i zostali tymczasowo aresztowani.
{jumi [*9]}