Wydrukuj tę stronę
niedziela, 11 czerwiec 2017 07:03

Dzielnicowi uratowali niemowlę

Napisane przez (KWP w Gorzowie Wlkp. / kp) Policja.pl
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Sierż. Agnieszka Moczydłowska i st. sierż. Łukasz Szewczyk Sierż. Agnieszka Moczydłowska i st. sierż. Łukasz Szewczyk Fot. Policja.pl

Błyskawiczna reakcja i profesjonalne działanie dzielnicowych sprawiły, że dziewięciomiesięczna dziewczynka zaczęła ponownie oddychać.

Wcześniej maluch coś połknął i zaczął się krztusić. Na szczęście niedaleko znajdowali się dzielnicowi z Posterunku Policji w Jasieniu, którzy niezwłocznie przystąpili do czynności ratunkowych.

W środę wieczorem (7 czerwca) w miejscowości Świbna dzielnicowi z Posterunku Policji w Jasieniu kończyli już zabezpieczanie ruchu na drodze w związku z powalonym drzewem.Około godz. 20.00 podbiegła do nich kobieta, krzycząc, że w domu jest dziecko, które nie oddycha. Policjanci bez chwili namysłu pobiegli pod wskazany przez nią adres. W mieszkaniu zastali matkę trzymającą niemowlę. Kobieta krzyczała, że dziecko prawdopodobnie coś połknęło i krztusi się.

Mała dziewczynka już siniała.

Sierż. Agnieszka Moczydłowska oraz st. sierż. Łukasz Szewczyk natychmiast rozpoczęli przedmedyczne czynności ratunkowe. Dziecko ułożyli na przedramieniu i uderzali nadgarstkiem w okolicę miedzyłopatkową. Tą czynność wykonali kilkukrotnie, aż do momentu, kiedy dziewczynka zaczęła swobodnie oddychać. Funkcjonariusze powiadomili pogotowie ratunkowe i cały czas, do chwili przybycia lekarza na miejsce, kontrolowali oddech dziecka. Jak się okazało dziewięciomiesięczne dziecko bawiło się książeczką i wystarczyła chwila, by kilkucentymetrowa, plastikowa zakładka znalazła się w jego buzi.

Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie.

Wzorowa postawa i natychmiastowe działanie policjantów sprawiło, że małej dziewczynce nic się nie stało.

Mama wraz niemowlakiem udała się na obserwację do szpitala.

(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL