Na początku listopada doszło do uprowadzenia spod jednego z podwarszawskich hoteli dwóch mężczyzn. Po kilku godzinach zostali oni odnalezieniu w lesie przez przypadkowych spacerowiczów, którzy natychmiast powiadomili oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Dzięki ich ustaleniom zebrano niezbędne w tej sprawie materiały. Ustalono szczegółowy przebieg tego zdarzenia, a przede wszystkim rodzaj i wartość zegarków, które podczas napadu zostały skradzione dwóm sprzedawcom. Ich straty wyceniono na ponad 1 000 000 złotych.
Od chwili tego zdarzenia grupa policjantów z wydziały kryminalnego zajmowała się wyłącznie tą sprawą, dzięki czemu na jednej z warszawskich ulic doszło do zatrzymania 32-letniego mieszkańca Podlasia podejrzewanego o zorganizowanie tego rozboju.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Z uwagi na charakter sprawy była ona nadzorowana przez prokuraturę w Piasecznie. Decyzją sądu wobec mężczyzny został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego trzymiesięcznego aresztu. Spraw ma charakter rozwojowy, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.