Nawet wówczas jednak na baczności powinny się mieć państwa rozwijające się. Skoro już same plotki o wstrzymaniu przez Fed pompowania na rynek 85 mld dolarów zatrzęsły walutami emerging markets, to cóż dopiero się stanie, gdy ten czarny scenariusz wejdzie w życie - ostrzegają autorzy.
- Eksperci OECD wskazują, że Polska jest gospodarką, która powoli wychodzi z kategorii rynków wschodzących do krajów rozwiniętych. Chociaż znajdujemy się w trudnej sytuacji ekonomicznej, to mimo wszystko nie jest ona tak zła, jak wieszczą najbardziej pesymistyczne ekonomiczne Kasandry. Wzrost PKB w 2013 roku szacowany jest na 1,4%, co w tym momencie wydaje się trochę zaniżoną wartością. Niemniej wynika to z momentu zbierania danych - twierdza Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl.
- Z prognozy OECD wynika, że w 2014 roku PKB wzrośnie o 2,7%, a w 2015 roku o 3,3%. Jest to dobrą wiadomością, bo wzrost tej wysokości z dużym prawdopodobieństwem będzie odczuwalny przez przeciętnego obywatela. Przy takiej wartości bezrobocie powinno się znacznie obniżyć, a dobra kondycja na rynku pracy przyczyni się równocześnie do wzrostu wynagrodzeń. Niebagatelne znaczenie dla rozwoju gospodarczego ma rosnący eksport, który w tym roku osiągał rekordy, a przewiduje się, że w 2015 r. wzrośnie o ponad 6% - dodaje Piechowiak.
Bankier.pl podjął współpracę z OECD w celu rozpowszechnienia statystyk ekonomicznych OECD w Polsce i ich promocji.
{jumi [*9]}