Włoskie produkty spożywcze – w czołówce importowanych do Polski. Ich eksport z roku na rok rośnie. Włosi dostarczają do Polski między innymi nabiał (np. sery), wina, produkty na bazie kakao, makarony, przetwory warzywne (głównie na bazie pomidorów) i owocowe, a także niektóre gatunki owoców. Wśród eksporterów żywności do Polski, Włosi zajmują już od kilku lat 4 miejsce.
W codziennym ferworze mało kto sobie zdaje sprawę, że Niemcy są dla Polski od ponad 20 lat najważniejszym partnerem handlowym i mają obecnie 26 proc. udziału w polskim eksporcie oraz 22 proc. w imporcie.
Banany wpisują się w modę na zdrowe odżywianie, więc konsumpcja będzie wzrastać w najbliższych latach – przewidują importerzy tych owoców. Do Polski banany trafiają głównie z Ekwadoru i Kolumbii, a wartość polskiego importu w ubiegłym roku przekroczyła 1 mld zł. Na tym rynku trudno zbudować rozpoznawalną markę – ocenia prezes firmy Quiza, jednego z głównych importerów bananów. Dla klientów kluczowym czynnikiem, który wpływa na zakup, wciąż jest cena.
Licząca ok. 70 mln mieszkańców chińska prowincja Hunan położona w południowo-wschodniej części kraju chce współpracować z Polską. Operator intermodalny Loconi podpisał porozumienie o współpracy w zakresie rozwoju przewozów kolejowych między tą prowincją a Polską.
Polska powinna rozwijać handel zagraniczny z krajami Ameryki Łacińskiej, jednak ze względu na specyfikę tych rynków wymaga to dodatkowych działań – ocenili eksperci podczas debaty na temat importu z Ameryki Łacińskiej, zorganizowanej przez Krajową Izbę Gospodarczą (KIG) 14 grudnia w Warszawie.
Na początku stulecia w Polsce handel bananami dominował w małych sklepach i na targowiskach. Obecnie aż 80 proc. tych popularnych owoców trafia do dyskontów i supermarketów, a jedynie 15 proc. obrotu stanowią hurtownicy – wynika z danych spółki Quiza, jednego z największych importerów owoców z Ameryki Południowej.
Po siedmiu miesiącach tego roku znacząco spadła wartość wymiany handlowej między Polską a Ukrainą. Uspokojenie sytuacji we wschodnich regionach Ukrainy może jednak przynieść szybką poprawę wzajemnych relacji. Szczególnie mogą na tym skorzystać małe i średnie firmy w przygranicznych województwach. Potrzebne są jednak instrumenty wsparcia, które zminimalizują ryzyko.
Eksperci nie mają wątpliwości, żenajomość niszowych języków obcych poprawia sytuację pracowników na rynku. Nie tylko możliwości zatrudnienia są większe, lecz także potencjalne zarobki. Języki państw zachodniej Europy pozostają najpopularniejsze, ale warto zainteresować się również kierunkami wschodnimi. Perspektywiczne pozostają języki węgierski, czeski, litewski i rosyjski.
Wymiana handlowa z Portugalią notuje dwucyfrowe wzrosty. W ubiegłym roku polskie firmy wyeksportowały towary o wartości ponad 600 mln euro, a import do kraju wyniósł blisko 500 mln euro. Portugalscy klienci chętnie kupują polską żywność: jogurty, sery czy ogórki, a także wódkę. Z kolei Portugalczycy sprzedają u nas z powodzeniem wina, oliwę i owoce morza. Coraz częściej też portugalskie firmy chcą inwestować nad Wisłą.
a