Parę minut temu stałem sobie pod prysznicem. W hotelu – bo jestem właśnie w rozjazdach po Polsce. Radośnie się pluskając w bardzo ciepłej wodzie uświadomiłem sobie, że – tak na oko – stoję pod tym prysznicem ze dwa razy dłużej, niż zazwyczaj robię to w domu.
Od ćwierć wieku tłumaczę – jako publicysta, poseł i opozycyjny polityk – że Prawo musi być jasne i proste; inaczej nie jest prawem. Starożytni Rzymianie mówili: Corruptissima respublica plurimælegis – i rzeczywiście: im więcej praw, tym większa korupcja.
a