Mimo kryzysu finansowego Polacy bardzo często, zamiast skorzystać z usług doradcy bankowego, wybierają doradcę finansowego. Ze wspólnego raportu Bankiera.pl i „Wprost” wynika, że prawie połowa badanych ma dobre doświadczenia z pracy z doradcami, a tylko 22 proc. ankietowanych odnosi się tej współpracy negatywnie. Najistotniejszą kwestią, na którą firmy doradztwa finansowego powinny położyć największy nacisk, jest ciągła dbałość o podnoszenie standardów obsługi klienta, a także permanentne podnoszenie kwalifikacji i kompetencji doradców. Dla klientów najważniejsze jest finansowe bezpieczeństwo i taka myśl musi przyświecać doradcom podczas pracy z klientami. Skończyły się czasy, w których bez konsekwencji można było obiecywać klientom zysk sięgający 10, 20, a nawet 30 proc. rocznie.
Doradztwo finansowe nie powinno stanowić doraźnej pomocy, ale przede wszystkim powinno uwzględniać długi horyzont czasowy. W tym wypadku słowem-kluczem jest serwis, czyli dbanie o interesy i sprawy klienta nie tylko w chwili podpisywania umów i wniosków, ale również później. Warunkiem odniesienia sukcesu w branży doradztwa finansowego jest przede wszystkim umiejętność wsłuchania się w potrzeby klientów. Jeśli klienci czegoś oczekują, firma musi potrafić te oczekiwania spełnić. W innym razie klient od razu zwróci się do konkurencyjnej firmy lub w ogóle zrezygnuje z usług doradców finansowych. W Polsce szansą na rozwój rynku jest duża rzesza osób, która nie korzystała dotychczas z usług finansowych lub korzysta w ograniczonym zakresie z uwagi na negatywne postrzeganie sektora bankowego.
{jumi [*9]}