środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
niedziela, 05 luty 2012 14:10

Rynek kredytowy zagrożony Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Rynek kredytowy zagrożony www.sxc.hu

Wg autorów ostatniego raportu KNF nt. sytuacji banków w I-III kw. ub.r. w tym okresie pozostała ona stabilna. Jednak dostrzegają oni zagrożenia mogące się wkrótce pojawić.

Bieżąca sytuacja w zakresie płynności jest zadowalająca. Głównym utrudnieniem w zarządzaniu płynnością jest spadek wzajemnego zaufania pomiędzy uczestnikami rynku finansowego. Dlatego niezbędny jest wzrost stabilności źródeł finansowania oraz realizowanie strategii działania, które uwzględniają trudne uwarunkowania zewnętrzne. Tempo wzrostu akcji kredytowej pozostaje umiarkowane. Głównymi obszarami rozwoju akcji kredytowej były kredyty dla przedsiębiorstw, kredyty mieszkaniowe oraz kredyty dla przedsiębiorców indywidualnych i sektora budżetowego. Uwagę zwraca znaczny wzrost akcji kredytowej dla przedsiębiorstw, a zwłaszcza wzrost akcji kredytowej dla dużych przedsiębiorstw. Można zatem stwierdzić, że realizuje się scenariusz, w którym utrzymujące się relatywnie wysokie tempo wzrostu gospodarczego zaczyna przekładać się na wzrost popytu na kredyt ze strony przedsiębiorstw, a stabilizacja jakości portfela kredytowego na zwiększenie jego podaży ze strony banków. Silny wzrost kredytów mieszkaniowych wynikał z osłabienia złotego. Po wyeliminowaniu wpływu zmian kursów walutowych tempo wzrostu byłoby zbliżone do poprzednich okresów, aczkolwiek w III kwartale odnotowano jego zmniejszenie. Z drugiej strony odnotowano zmniejszenie zadłużenia z tytułu kredytów konsumpcyjnych, co należy łączyć z zaostrzeniem polityki kredytowej banków, okresem adaptacji do zaleceń Rekomendacji T oraz sprzedażą części portfela złych kredytów. Zagrożeniem dla rozwoju akcji kredytowej w kolejnych okresach, może być pogorszenie klimatu inwestycyjnego, co może prowadzić do ponownego ograniczenia popytu na kredyt ze strony przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, jak też jego bardziej selektywnej podaży ze strony banków.

Ponadto, zdaniem KNF, utrzymuje się relatywnie niskie tempo wzrostu bazy depozytowej, co wynika z umiarkowanego tempa wzrostu depozytów gospodarstw domowych oraz spadku depozytów przedsiębiorstw (należy jednak odnotować silny przyrost depozytów gospodarstw domowych w III kwartale, co należy wiązać z uatrakcyjnieniem oferty depozytowej banków oraz dekoniunkturą na rynku kapitałowym). W strukturze terminowej depozytów niepokoi bardzo wysoki stan tzw. lokat antypodatkowych, co zmusiło KNF do reakcji w celu eliminacji zjawiska. Za niekorzystny należy też uznać bardzo niski udział depozytów o okresach wymagalności powyżej 1 roku (około 5 proc.), co wymaga zmian w polityce depozytowej banków, zachęt systemowych do długoterminowego oszczędzania w bankach, jak też rozwoju alternatywnych źródeł finansowania, m.in. w postaci emisji papierów dłużnych zabezpieczonych wierzytelnościami hipotecznymi opartymi o jednorodne portfele kredytowe o ściśle określonym profilu ryzyka oraz rozwoju rynku listów zastawnych emitowanych przez banki hipoteczne.

Według KNF pogorszenie klimatu inwestycyjnego, osłabienie koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski oraz wzrost potrzeb kapitałowych niektórych europejskich grup bankowych niesie szereg potencjalnych zagrożeń dla polskiej gospodarki i banków. W szczególności należy liczyć się z możliwością osłabienia tempa wzrostu gospodarczego, presją na wzrost relacji długu publicznego do PKB oraz pogorszeniem sytuacji finansowej części kredytobiorców. Dodatkowo na skutek pogorszenia sytuacji finansowej niektórych podmiotów macierzystych w stosunku do polskich instytucji, nie można wykluczyć zmniejszenia ich wsparcia dla rozwoju biznesu w Polsce lub też jego sprzedaży (dodatkowo dochodzi kwestia przenoszenia ryzyka reputacji). W konsekwencji banki muszą liczyć się z możliwością negatywnej presji na ich sytuację płynnościową i finansową. Dlatego niezbędne jest, aby banki stale monitorowały potencjalne zagrożenia.

{jumi [*9]}

a