wtorek, kwiecień 16, 2024
Follow Us
czwartek, 12 styczeń 2017 13:53

Wolna niedziela w konfrontacji z rynkiem

Napisane przez Przemysław Gruz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Trwa dyskusja nad projektem złożonym przez NSZZ „Solidarność” dotyczącym ograniczenia handlu w niedziele. Kontrowersje wzbudzają zapisy, które uderzają bezpośrednio w handel. Fala krytyki skłoniła związkowców do zmian.

Sam pomysł, który ogranicza niedzielny handel, miał w swoim założeniu pozwolić pracownikom sklepów spędzać więcej czasu z rodziną. Obrońcy projektu przekonują, że wolna niedziela pomoże wzmocnić rodzinne więzy, da wytchnienie po trudach pracy w tygodniu. - Zakupy można przecież zrobić w inne dni tygodnia – tłumaczą projektodawcy.

Przeciwnicy pomysłu, w osobach przedstawicieli handlu, ekonomistów czy właścicieli galerii handlowych, mówią o widmie likwidacji ponad 36 tys. etatów oraz stratach dla budżetu państwa sięgających prawie 2 mld złotych.

Warto też zauważyć, że ograniczenie handlu w niedzielę wpłynie na wszystkie usługi, które towarzyszą branży handlowej. Redukcje zapowiadają już firmy sprzątające i ochroniarskie, ponieważ do obsługi pustych obiektów nie potrzeba kompletnej załogi z normalnego dnia handlowego. Ustawa ma jednak sporo wyjątków. Według projektu otwarte będą mogły być małe osiedlowe sklepiki pod warunkiem, że za ladą będzie stał właściciel a także stacje benzynowe, jeśli ich powierzchnia nie przekracza 80 mkw (przy autostradach 150 mkw). Piekarnie i cukiernie będą z kolei otwarte tylko do godz. 13, a kioski pod warunkiem, że ich przychody ze sprzedaży prasy, tytoniu, biletów komunikacji i ewentualnie kuponów totalizatora sportowego wynoszą, co najmniej 30 proc. całego przychodu w miesiącu. Dodatkowo będą też otwarte kwiaciarnie i sklepy z dewocjonaliami.

Jak przekonuje Renata Juszkiewicz z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Polacy lubią robić zakupy w niedziele i jest to jest fenomen na tle Europy. - Klienci potwierdzają to swoją obecnością. Pamiętajmy, że to nie jest tylko kwestia robienia zakupów, ale także spędzania wolnego czasu w galeriach handlowych - powiedziała w wywiadzie dla portalu Onetu.

Fala krytyki skłoniła związkowców do zmian. Alfred Bujara, szef handlowej „Solidarności” zapowiedział zmianę części przepisów, tak by nie dochodziło do nadinterpretacji przepisów. Cofnięty zostanie także zapis dotyczący kary więzienia za handel w niedzielę.

a