- Jesteś tutaj:
- Start
- Biznes
- Nowe Technologie
- łupki
Nie przypominam sobie innego tak małego, liczącego niewiele ponad 3,2 tysiąca mieszkańców miasteczka, w którym byłaby, górująca nad nim, katolicka katedra. A szczyci się nią Budišov nad Budišovkou, historyczna miejscowość na pograniczu Śląska i Północnych Moraw, położona między Wzgórzami Oderskimi i Niskim Jesionkiem.
– Informacje dotyczące zasobów gazu łupkowego podlegają marketingowi politycznemu i publikuje się takie dane, które mają przynieść określony efekt – mówi prof. Andrzej Kraszewski, były minister środowiska. Tak ekspert tłumaczy skrajnie rozbieżne szacunki amerykańskich instytucji. Jedna z nich podała, że niekonwencjonalnego gazu ma być w Polsce nawet 5 bln m3. Druga – kilkanaście miesięcy później – że niespełna 40 mld m3.
Tematem przewodnim VII Forum Energetycznego, będzie analiza polityki energetycznej państw Unii Europejskiej. Poruszone zostaną założenia problemy finansowania wielkich projektów energetycznych, infrastruktury transgranicznej, Pakietu Energetyczno-Klimatycznego, zmian na rynku gazu spowodowanych rewolucją łupkową w USA i przyszłości energetyki jądrowej. W konferencji wezmą udział przedstawiciele najważniejszych instytucji europejskich i sektora energetycznego, organów regulacyjnych i eksperci z najważniejszych europejskich ośrodków analitycznych. Forum odbędzie się w dniach 29 listopada-1 grudnia w Sopocie.
W październiku europosłowie mają decydować o ewentualnych ograniczeniach przy wydobywania gazu łupkowego. Prof. Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego i jego były przewodniczący, domaga się rzetelnej debaty na ten temat. – Proponuję, żebyśmy wszyscy sobie mówili prawdę. Po pierwsze, na tym wydobyciu niektóre firmy bardzo stracą. Będą musiały zwalniać pracowników. Ale jednocześnie porównujmy te straty z niesamowitymi zyskami dla europejskich firm i obywateli.
Wyniki wierceń geotermalnych w Polsce nie są obiecujące – wiążą się z wysokimi kosztami i dużym ryzykiem. Zdaniem Piotra Woźniaka, Głównego Geologa Kraju, jest ono o 30 proc. wyższe niż przy poszukiwaniu gazu łupkowego. Mimo to istnieją już instalacje wykorzystujące z sukcesem zasoby wód geotermalnych.
We wsi Goździk na koncesji "Garwolin" ruszyły prace nad pierwszym odwiertem PKN Orlen na Mazowszu. Pierwsze wyniki badań geologicznych wskazują, że gaz łupkowy może znajdować się na głębokości 4 tys. metrów. Wiercenia potrwają ok. 2 miesięcy.
Metody wydobywania gazu z łupków wypracowane w Stanach Zjednoczonych mogą okazać się niewystarczające w polskich warunkach geologicznych. Aby więc nie powtórzyła się sytuacja z Exxon Mobil, który wycofał się z poszukiwań, koncerny powinny skorzystać z wiedzy polskich naukowców.
Ustawa o węglowodorach, która ustalać będzie m.in. poziom podatku od wydobycia ropy i gazu, w tym łupkowego, ogłoszona ma być w ciągu kilku tygodni. Nowe regulacje, zdaniem eksperta rynku gazu, Andrzeja Szczęśniaka, powinny być dostosowane do wielkości złóż, a początkowa wysokość podatku niska, by później móc ją stopniowo zwiększać. To miałby być sposób na to, by inwestorzy i konsumenci nie odczuli zbyt dotkliwie opłat.
KGHM Polska Miedź, Tauron, Polska Grupa Energetyczna i Enea. Te cztery firmy chcą wraz z PGNiG zaangażować się w poszukiwania gazu z łupków. Trwają ostatnie uzgodnienia co do formy i treści porozumienia. Umowa ma być podpisana do końca miesiąca. - Wciąż nie wiadomo, czy będzie to w konstelacji 4 + PGNiG - przyznaje Herbert Wirth.
O tym, czy do Polski dotrze „rewolucja gazu łupkowego" zadecyduje UE. Choć nie może zmusić krajów członkowskich do zakazu jego wydobycia, ma instrumenty mogące sprawić, że stanie się to nieopłacalne.
a