Występujący podczas konferencji Adam Olkowicz - dyrektor Euro 2012 w Polsce (z ramienia Polskiego Związku Piłki Nożnej) oraz Marcin Herra - prezes spółki PL.2012 poinformowali, ze zgodnie z zaleceniami UEFA to PZPN odpowiada za zapewnienie podczas Euro bezpieczeństwa na stadionach, w centrach prasowych oraz miejscach pobytowych ekip piłkarskich, sędziowskich, a także w hotelach zajmowanych przez działaczy UEFA. Z przedstawionych szacunków wynika, że Polskę odwiedzi wówczas ok. 1 mln kibiców z całego świata. Na samych stadionach, gdzie odbędą się mecze muszą powstać tzw. strefy bezpieczne; do nich, zgodnie ze standardami UEFA, najpóźniej w 8 minut 17 sekund w razie jakichkolwiek zagrożeń (pożary, zamachy terrorystyczne) muszą zostać ewakuowani z trybun stadionu wszyscy kibice. Wg Andrzeja Arendarskiego, prezesa KIG - w zapewnianiu bezpieczeństwa Euro 2012 powinniśmy jak najwięcej korzystać z potencjału polskich firm. W Polsce mamy wiele doskonałych firm produkujących urządzenia ochrony, a także wiele doświadczonych agencji ochrony i innych firm z branż związanych z szeroko rozumianym bezpieczeństwem.
Na temat możliwości wykorzystania takich firm mówił Rafał Gulka, prezes spółki Relpol, która jest producentem m.in. stacjonarnego monitora promieniowania Green Line SMP (nagrodzonego ostatnio wyróżnieniem „Teraz Polska”) – urządzenia antyterrorystycznego, przeciwdziałającego zagrożeniom nuklearnym, wykorzystywanego na przejściach granicznych i lotniskach. Monitory takie będą także zastosowane na polskich stadionach – miejscach rozgrywek Euro 2012. Gulka zapewnił, że urządzenia Relpolu w pełni odpowiadają wymogom polskich służb bezpieczeństwa.
Benjamin Krasicki, prezes City Security, sieci agencji ochrony mienia, zaapelował, by odpowiednio wcześnie wybrano firmy ochroniarskie, mające zapewniać bezpieczeństwo uczestnikom Euro 2012. Sławomir Wagner z Polskiej Izby Ochrony zwrócił uwagę, że jest to o tyle istotne, że, zgodnie z przepisami UEFA każdy mecz Euro 2012 powinno ochraniać 3,5 tys. wyszkolonych osób (z tego po połowie służby porządkowe i informacyjne). Wg informacji Wagnera zapewnienie ochrony niektórych meczów imprezy zapewniły już sobie zagraniczne firmy ochroniarskie, które zamierzają wykorzystać firmy z Polski jako podwykonawców. Oznaczałoby to – zdaniem Wagnera – przejęcie dużej części z budżetu 30 mln euro przeznaczonego na bezpieczeństwo Euro 2012 przez agencje ochrony nie pochodzące z Polski.
{jumi [*9]}
