Latanie w tunelach aerodynamicznych, traktowane jako alternatywa dla skoków spadochronowych, zyskuje coraz większą popularność. Przy podmuchu powietrza 300 km/h można się poczuć jak w pierwszej fazie skoku z samolotu. Działające już w Polsce tunele nie nadążają z obsługą chętnych. W październiku ruszy budowa kolejnego tunelu – tym razem w Gdańsku.

Europę podbijają tunele aerodynamiczne. To proste konstrukcję, które pozwalają poczuć emocje zbliżone do tych, które towarzyszą skoczkom spadochronowych. Kolejna, po Warszawie i Wrocławiu taka inwestycja ma powstać w Gdańsku. Gazeta Finansowa rozmawiała z Marcinem Strzelczykiem, prezesem Amber Fly SA, który odpowiada za projekt.

"Flyspot" w Ożarowie Mazowieckim, to pionowy tunel o średnicy 4,5 metra, z zamkniętym obiegiem powietrza. Wentylatory wytwarzają jednorodny strumień powietrza o prędkości do 280 km/h. W tunelu mogą latać dzieci i osoby starsze.