Nowe warunki – prąd z Lubiatowa w 2036 roku
Polska wynegocjowała nową umowę pomostową z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel, odpowiedzialnym za budowę pierwszej krajowej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Budowa w Lubiatowie-Kopalinie ma rozpocząć się w 2028 roku, a pierwszy prąd popłynie z niej w 2036 roku. Koszt inwestycji szacowany jest na 192 mld zł.
Poprzednia umowa z 2023 roku wygasła, co wymusiło rozpoczęcie nowego procesu negocjacyjnego. Strona polska podkreśla, że obecna wersja kontraktu jest bardziej korzystna – przede wszystkim pod względem operacyjnym i finansowym. Jednym z kluczowych zapisów jest ujęcie etapizacji projektu oraz kar umownych za ewentualne opóźnienia.
Wzmocnienie nadzoru i impuls dla przemysłu
Co istotne, do negocjacji włączono tym razem również Prokuraturę Generalną, co dodatkowo zabezpiecza interesy państwa.
– To będzie pierwsza inwestycja tego typu w Polsce, więc to dla nas duże wyzwanie – mówi Piotr Piela, p.o. prezesa Polskich Elektrowni Jądrowych, podczas panelu na konferencji EuroPower & OzePower.
Z kolei prezes Bechtela, Leszek Hołda, zaznacza, że inwestycja stanowi szansę na rozwój całego przemysłu jądrowego w Polsce.
– To ogromna szansa, aby powstała u nas nowa gałąź gospodarki – mówi Hołda.
Trwają przygotowania terenowe
Obecnie prowadzone są intensywne prace przygotowawcze. Wykonano już kilkaset odwiertów geologicznych – niektóre sięgały ponad 200 metrów w głąb ziemi.
Inwestycja była jednym z głównych tematów konferencji EuroPower & OzePower, która odbyła się w Warszawie i koncentrowała się na aktualnych wyzwaniach sektora energetycznego.