Instytut zwraca uwagę, że zapisy ustawy wprowadzają uznaniowość wynagradzania egzekutorów. Każdy dłużnik będzie się mógł sądownie domagać obniżenia opłaty egzekucyjnej do minimalnej stawki. Wprowadzi to niepewność w zakresie oczekiwanego wynagrodzenia dla komorników i spowoduje chaos na rynku. - Nie może być tak, że komornik nie wie, jakie otrzyma wynagrodzenie za swą pracę - wyjaśnia Sommer. - Można spodziewać się lawiny pozwów od dłużników domagających się niższych kosztów egzekucji, co sparaliżuje pracę sądów - dodaje.
W opinii IG możliwość sądowego odwołania się o zmniejszenie kosztów egzekucyjnych powinno być ograniczone do wyjątkowych przypadków, wynikających np. z dramatycznej sytuacji życiowej dłużnika. W żadnym innym kraju europejskim nie ma możliwości powszechnego podważania wysokości wynagrodzenia egzekucyjnego. Skuteczna ściągalność długów jest niezwykle ważna dla rynku. Zaburzenie tego mechanizmu może powodować perturbacje w gospodarce. Niepłacenie za produkty i usługi jest prawdziwą plagą, prowadzi do bankructw przedsiębiorstw, powodując wzrost bezrobocia i zwiększenie socjalnych wydatków państwa.
{jumi [*9]}