ZPP opublikował raport o przetargu na śmigłowce dla polskiej armii, z wnioskami, że zakup helikoptera "do wszystkiego" to absurd, żadna poważna armia na świecie nie stosuje takiego rozwiązania i trzeba - mając u siebie dwie nowoczesne fabryki helikopterów - zamknąć przetarg bez wyboru oferty, a zamówienia dokonać w Świdniku i Mielcu. Coś co jest dobre dla armii amerykańskiej, brytyjskiej, włoskiej, kanadyjskiej itd. - nie może być złe dla polskiej.
Chciałem uprzejmie poinformować Ministerstwo Obrony Narodowej, że Warsaw Enterprise Institiute nie zajmował się dotąd przetargami na sprzęt dla armii. Ale skoro sami chcieliście...
12 lipca br. Finmeccanica-AgustaWestland świętowała stulecie powstania zakładu Westland Aircraft w Yeovil i wiele sukcesów lotniczych, które dokonano od momentu ich utworzenia. Założone w 1915 r. zakłady Westland wyprodukowały wiele samolotów takich jak Whirlwind, Welkin, Wapiti, Lysander zanim skupiły się na produkcji śmigłowców i później też ich projektowaniu, czego rezultatem są takie maszyny jak Lynx i AW101. W 2001 r. AgustaWestland powstała z połączenia dwóch wielkich firm lotniczych i od 2004 r. stała się własnością Finmeccanica. W 2007 r. Agusta obchodziła stulecie rozpoczęcia działalności, a obecnie firma Westland osiągnęła ten sam historyczny kamień milowy.
Z bitwy toczącej się wokół ujawnionej wypowiedzi Ryszarda Kalisza, wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak może wyjść obronną ręką. Jeżeli tak się stanie, będzie to jego zwycięstwo. Tylko nie wiadomo, czy nie pyrrusowe.
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "S" Piotr Duda odniósł się do sprawy przetargu na dostawę śmigłowców dla polskiej armii na antenie TVN24 w programie „Jeden na jeden".
Postępowanie kierownictwa MON w sprawie przetargu na śmigłowce wielozadaniowe dla armii rodzi nowe wątpliwości. Chociaż PZL-Świdnik dostarczył do resortu pismo przedprocesowe, to jego szefowie z uporem zachęcali, aby firma podjęła jakiekolwiek formalne działania na rzecz udowodnienia swoich racji.
Nie milkną echa wyników przetargu na wyposażenie polskiej armii w wielozadaniowe śmigłowce. W ostatnim czasie głos zabierali głównie politycy, którzy wskazywali negatywne skutki dla polskiej gospodarki. Podobnie eksperci i żołnierze, którzy krytykują wybór rządu pod względem technicznym.
EC-725 Caracal nie jest śmigłowcem, którego potrzebowała polska armia – twierdzi dr Łukasz Kister, ekspert ds. bezpieczeństwa Collegium Civitas. Jego zdaniem maszyna Airbus Helicopters to bardzo dobra konstrukcja, tyle że służy do innych zadań niż te, do których potrzebuje sprzętu wojsko. Resort obrony zapewnia, że śmigłowiec przeszedł pozytywnie wszystkie niezbędne testy.
Gazeta Finansowa przyznała 1 czerwca kolejne Plusy i Minusy Tygodnia. Niestety powodów do świętowania w dzień dziecka nie ma Airbus Helicopters.
a