środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
wtorek, 05 czerwiec 2012 16:22

Surowce i geopolityka Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Beata Stelmach. Beata Stelmach. Fot. KGHM

Zasoby surowcowe stają się we współczesnym świecie jednym z najistotniejszych czynników, wpływających na pozycję gospo­darczą nie tylko firm, które je eksploatują. Wpływają także na siłę państw, które pośrednio lub bezpośrednio sprawują kontrolę nad przedsiębiorstwami wydobywczymi.

To z kolei buduje ich siłę gospodarczą i polityczną. Refleksja nad rolą zasobów surowcowych w geopolityce, stanowiła myśl prze­wodnią konferencji zorganizowanej w Warszawie przez KGHM Polska Miedź SA. Ten polski koncern w marcu br. dokonał największej akwizycji firmy zagranicznej w historii polskiej gospodarki. W jej wyniku, Polska Miedź stała się jedną z nielicznych polskich firm, mającą realny dostęp do zasobów surowcowych na rynku globalnym. Według Money.pl dzięki transakcji całkowite zasoby surowca KGHM wzrosły o ponad 8,2 mln t miedzi, plasując KGHM na czwartym miejscu na świecie. Polska Miedź stała się zdywersyfikowa­nym producentem metali, pozyskującym oprócz miedzi i sre­bra, także molibden, nikiel, ołów, złoto, platynę, pallad, ren i selen. (...) Zasoby KGHM po przejęciu kanadyjskiej firmy Quadra FNX zwiększą się o 28 proc. do 37,4 mln t miedzi w złożu z obecnych 29,3 mln t, plasując KGHM na czwartym miejscu na świecie.

Występujący na konferencji John Lenczowski, prezes amerykańskiego Institute of World Politics, stwierdził, że głównym czynnikiem określającym geostrategiczną pozycję danego kraju jest jego dostęp do surowców naturalnych. W przypadku Polski, jej zależność od rosyjskiego gazu ziemnego i ropy naftowej, w połączeniu z bardzo słabo rozwiniętym przemysłem wydobywczym własnych zasobów, przekłada się na jej słabość w tej dziedzinie. Wobec tego – konkludował Lenczowski – „w takich okolicznościach Polska i jej interesy są generalnie postrzegane na scenie międzynarodowej jako mało istotne i możliwe do poświęcenia”. Lenczowski uważa, iż ten stan rzeczy można zmienić. W tym celu jednak należy zastosować kilka zasad polityki „w zintegrowany, strategiczny sposób”. M.in. chodzi o uniezależnienie się Polski od rosyjskiego gazu i ropy poprzez jak największe zakupy tych surowców od innych światowych eksporterów. Ponadto potrzebne są wytężone działania kontrwywiadowcze, zmierzające do zmniejszenia rosyjskich wpływów w Polsce. Nasz kraj powinien tez dążyć do jak największej eksploatacji krajowych zasobów energetycznych (gazu z łupków, źródeł termalnych, energii atomowej, upłynniania węgla). Potrzebne byłoby także pozyskanie i pogłębienie relacji partnerskich z przychylnymi firmami zachodnimi, w tym zwłaszcza amerykańskimi. A jednocześnie oparcie się „ekologicznym” zakusom unijnym w kierunku ograniczania produkcji krajowych źródeł energii.

Zdaniem Henryka Karasia z KGHM, który mówił o budowaniu bezpieczeństwa surowcowego w UE, pozyskiwane przez firmy wydobywcze metale stanowią istotny element rozwoju gospodarczego: podstawowe, tj. stal, miedź czy aluminium, stosowane są głównie w budownictwie i rozwoju infrastruktury. Natomiast metale szlachetne i specjalne – mają zastosowanie w dynamicznie rozwijającym się obszarze zaawansowanych technologii (high-tech). Np. w samochodach elektrycznych i bateriach wykorzystuje się kobalt, lit, pierwiastki ziem rzadkich i miedź. W ogniwach fotowoltaicznych (panelach słonecznych) – krzem, srebro, ind, gal, selen, tellur, german, ruten. Popyt na surowce technologiczne (high tech) stale rośnie również poprzez ciągły rozwój technologii wojskowych – stwierdzał Karaś. Na zakończenie dodał, że bezpieczny dostęp do surowców będzie mieć istotny wpływ na przyszły stan gospodarki krajów unijnych. Zaś jednocześnie przemysł wydobywczy ma obecnie wielką szansę stać się jednym z ważniejszych filarów gospodarki europejskiej.

Zdaniem Beaty Stelmach, wiceminister spraw zagranicznych, dostęp do surowców energetycznych determinuje politykę zagraniczną wielu państw i przekłada na ich pozycję polityczną na świecie. Np. ok. ¼ światowych zasobów gazu należy do Rosji – to determinuje jej strategię negocjacyjną przy dostawach tego surowca. – Polska stoi przed szansą uruchomienia produkcji gazu niekonwencjonalnego. Dlatego należy wspierać wszelkie działania w tym kierunku. Pozwoli to w najbliższych latach obniżyć cenę gazu w naszym kraju, a ponadto uniezależnić Polskę od importu (obecnie importujemy 70 proc. zużywanego gazu i 90 proc. ropy naftowej). Przełoży się to na wzmocnienie pozycji i siły gospodarczej Polski na świecie, a także na wzrost znaczenia i konkurencyjności naszych firm na świecie. Przykład ekspansji KGHM jest odpowiedzią na te wyzwania – twierdzi minister Stelmach.

Prezes KGHM, Herbert Wirth, w tym kontekście wymienił przykład niedawno powstałego Centrum Metali Krytycznych, instytutu naukowo-badawczego przy AGH. Wysiłki tutejszych naukowców mają m.in. wygenerować konkretny produkt handlowy: nowe technologie fotowoltaiczne, z użyciem surowców wydobywanych przez KGHM: miedzi, indu, selenu i germanu. KGHM jest zaangażowany m.in. w rozpoznanie złóż gazu łupkowego w Polsce. Dyskusja specjalistów z branży na ten temat odbywać się będzie 13 czerwca podczas Forum Dyskusyjnego „Gaz łupkowy -perspektywy i wyzwania” organizowanego przez SITG w Lubinie. Konferencja na temat „Energetyki i zasobów surowcowych w geopolityce” była objęta patronatem Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Instytutu Studiów Politycznych PAN, Polsko-Kanadyjskiej Izby Gospodarczej oraz Amerykańskiej Izby Handlowej.

{jumi [*9]}

a