"Rafał Kapler, były szef Narodowego Centrum Sportu: prezes zapłacił głową za opóźnienia związane z przygotowaniem stadionów na EURO 2012, chociaż winnych z pewnością znalazłoby się więcej. Na minus zasłużył jednak za oburzenie, z jakim przyjął podanie przez mediów informacji o gigantycznej odprawie (bagatela, pół miliona złotych), którą otrzyma na otarcie łez po odejściu z posady. Jak stwierdził, kwestia wynagrodzenia powinna pozostawać między pracodawcą a pracownikiem. A co z podatnikami?"
{jumi [*9]}