Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 07 październik 2019 16:36

Cedrob Porty i Zarząd Morskiego Portu Gdańsk zbudują mroźnię Wyróżniony

Napisane przez TB
Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Na kongresie 590 Cedrob Cedrob Porty i Zarząd Morskiego Portu Gdańsk, podpisały umowę na budowę mroźni wysokiego składowania na terenie Portu Gdańsk. Budżet inwestycji to minimum 100 mln zł.

Podczas spotkania odbył się panel „Dodatnie saldo handlu zagranicznego – istotny czynnik rozwoju” z udziałem z udziałem ministra Kwiecińskiego, władz portu oraz prezesów firm Fakro, Synthos, Cedrob.

Andrzej Goździkowski Cedrob:

Dorastaliśmy do tego zadania przez kilka lat. Mam marzenie, że kiedyś zbudujemy drugi obieg gdzieś na Adriatyku. Udało nam się uzyskać obustronnie dobre warunki od Portu Gdańsk. Mamy dużą nadwyżkę eksportu nad importem. Żeby podwyźszć eksport drobiu musimy mieć właśnie takie inwestycje jak mroźnia którą wybudujemy razem z Portami Gdańsk. Polska jest trzecim w świecie eksporterem drobiu po USA i Brazylii.

Min. Jerzy Kwieciński:

80% towarów w naszym świecie jest przewożonych drogą wodną. Te kraje które mają silnie rozwinięty transport morski rozwijają się dynamicznie. Odzyskujemy swoje miejsce na Bałtyku. W zeszłym roku przywieźliśmy drogą morską ponad 100 mln. ton towarów. Rozbudowa możliwoości transportowych Polski oznacza większe wpływy do budżetu poprzez podatki.

Do niedawna największym “polskim” portem był Hamburg, to musi się zmienić. Myślę że za cztery lata będziemy wymieniać Cedrob wśród liderów nie tylko polskiej gospodarki. Chcemy odzyskać tę siłę portów którą mieliśmy kiedyś. Do tego potrzebujemy dostępności kolejowej, drogowej - komunikacyjnej. Potrzebne są inwestycje w całą polską infrastrukturę.

Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej:

jest to o tyle ważna inwestycja że do portu w Gdańsku wchodzi duży prywatny podmiot który deklaruje że będzie przeładowywał i składował olbrzymie ilości towaru. Tam gdzie są porty, tam jest postęp, rozwój i cywilizacja to pokazuje historia naszego świata. 

Ryszard Florek - Fakro:

rynek okien rozwija się bardzo dynamicznie, branża stolarska która w Polsce rozwija się bardzo szybko wymusiła przenoszenie produkcji z krajów Unii do Polski. Polska produkuje 50% światowego wolumenu okien dachowych. Niestety w Polsce zostaje około 2% zysku z tej porodukcji i eksportu ponieważ firmy z obcym kapitałem nie zostawiają go w Polsce.

Zbigniew Warmuz prezes zarządu Grupy Synthos SA:

w przemyśle chemicznym nie dzieje się dobrze z powodu cen surowców. Polska fabryka Synthos ma nadwyżkę exportu nad importem. Ale to ciężki czas dla firm które są energochłonne, ceny surowców są wysokie z powodu wojny celnej prowadzonej przez Stany Zjednoczone i Chiny. A regulacje unijne wymuszają duże opłaty środowiskowe. My nie widzimy barier w kwestiach transportowych. Perspektywy są bardzo obiecujące.

Artykuły powiązane

© 2019 KURIER365.PL