To nazwisko, które w Polsce jest synonimem sukcesu. Wojciech Balczun m.in kierował i restrukturyzował PKP Cargo otwierając spółce drogę na warszawską giełdę. Szefował też radzie nadzorczej Polskich Linii Lotniczych LOT. Co ciekawe, znalazł czas, aby osiągnąć też sukces na rynku muzycznym z zespołem Chemia, z którym wystąpił m.in. jako support przed koncertem Guns N` Roses.
Teraz powraca w wielkim stylu, jako szef ukraińskiej kolei państwowej o nazwie Ukrzaliznycia. To będzie wyzwanie; firma zatrudnia ponad 300 tys. pracowników i na Ukrainie jest monopolistą. Łatwo wyobrazić sobie jej archaiczną konstrukcje rodem z lat PRL. Balczun nie dość, że będzie musiał zadbać o kondycję przedsiębiorstwa, to również o wizerunek Polski, wszak to póki co najwyższe stanowisko w ukraińskiej gospodarce piastowane przez Polaka.
Wszyscy powinniśmy trzymać kciuki za sukces naszego rodaka.