Polityka historyczna jest dziś równie ważna jak polityka gospodarcza, przynajmniej dla większości europejskich narodów. Niestety w tym gronie brakuje Polski. Dowodem jest reakcja naszego rządu, a raczej jej brak, na serial fałszujący historię II Wojny Światowej „Nasze matki, nasi ojcowie". Czarę goryczy przelała wiadomość o przyznaniu serialowi nagrody przez Europejski Festiwal Produkcji Telewizyjnych, Radiowych i Internetowych „Prix Europa" w kategorii „Najlepszy europejski telewizyjny serial fabularny". Ale nawet to przeszło bez echa. Tym bardziej więc dzisiejszy plus należy się Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, którzy, póki co, jako jedyni odważyli się głośno zaprotestować. W oświadczeniu czytamy m.in. (...) to wstyd, że film promujący i utrwalający kłamstwo historyczne otrzymał nagrodę w konkursie, będącym wizytówką m.in. Unii Europejskiej.
{jumi [*9]}